Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
asatao Fledgling
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z zaświatów;)
|
Wysłany: Pią 22:55, 28 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
...tylko bez błędnych interpretacji...
to był pierwszy raz..i zapewne ostatni...przynajmniej na razie;)
żeby nie było,że jestem fanatyczką, czy coś...lubię po porstu dobrą zabawę w ciekawym towarzystwie...a "bronienie" nie oznacza jeszcze gry
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kot Nomad
Dołączył: 15 Wrz 2005 Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:43, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Propos glanów na wf-ie gdzieś już wspomniałam o akcji Romana podczas gry w rugby?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
asatao Fledgling
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z zaświatów;)
|
Wysłany: Wto 14:53, 01 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
strach się bać
... ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kot Nomad
Dołączył: 15 Wrz 2005 Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:39, 02 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Miałam warsztaty z capoeiry z prof. Sem Memoria. Mam zakwasy, majaki przed oczami i inne duperele, bo mieliśmy niezły wycisk. Ale nie żałuję Najfajniejsza była ceremonia nadawania przezwisk. Dawno się tak dobrze nie bawiłam. Capoeira jest jak niekończąca się gra/zabawa, w której zapominasz o wszystkim. Świetny sposób na odreagowanie i poprawę humoru.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
asatao Fledgling
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z zaświatów;)
|
Wysłany: Czw 9:01, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
....zgadzam się...kiedyś też próbowałam "tańczyć"...a jakie Ty masz przezwisko?powiedz, powiedz......nikt oprócz nas nie będzie wiedział
... ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kot Nomad
Dołączył: 15 Wrz 2005 Posty: 152 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 15:03, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ta, już to widzę... Niech tam, najwyżej stracę.
Moje apelido to Tesoura (czyt. "Czisora" z portugalskim akcentem) co po portugalsku znaczy nożyce... Tylko nie pytajcie dlaczego. Inni dostawali dziwniejsze, ale niektórzy mieli naprawde fajne, np. Onca (Puma), Kamisa, Morena (Cyganka), Guetierro (Wojownik) i wiele innych.
Ile czasu cwiczylas capoeire?[/code]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Vagantis Nomad
Dołączył: 11 Wrz 2005 Posty: 210 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z dawiendawna ;)
|
Wysłany: Wto 18:19, 08 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Kot napisał: | Mylisz się! Sor L. jest de best! Nie wiesz, bo nie miałeś z nim zajęć. |
Uczy mnie tak sie sklada wlasnie wspomniany L. ale ja wiem, ze od ciebie nie trzeba wymagac takiej ponadprogramowej wiedzy
A ja kocie powiem czemy masz "Nozyce" Zalatwila wlasnie technika o tej nazwie instruktora
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|