 Wysłany: Nie 11:09, 25 Wrz 2005 Temat postu: |
|
| Taa.. Jesteśmy strasznie biedni z tym kompem.
Wszczęłam dochodzenie w sprawie "lewitującej coli". Kto się przyłączy? |
|
| Wysłany: Sob 21:02, 24 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Bynajmniej nie popelnilem tego bledu omylkowo...  A ta ultima to strasznie czasochlonna musi byc... a jak ja newet niecodziennie na kompa moge wejsc  |
|
| Wysłany: Sob 20:59, 24 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Erekcje wymiotne ?D Chyba miales na mysli reakcje...
Ps. Chodzi mi o Ultimke Online. Czaja to Ci co grali  Pozdrowienia dla Graba |
|
| Wysłany: Sob 20:56, 24 Wrz 2005 Temat postu: |
|
| E tam niue pamietam zadnego dresu wywolujacego erekcje wymiotne u mosci Daguska A co do klimy to jaka gre masz na mysli? |
|
| Wysłany: Pią 23:46, 23 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Polemizowalbym.... 
Pozatym... fajne byly te Wizkonowe noce
Sporo sie dzialo. No i "Mate ktory zna sie na klimie jak nikt inny" <---- byl taki motyw... o poranku ktos wlaczyl klimatyzacje na sali w ktorej spalismy i mowimy do Mateusza zeby wylaczyl to... dlaczego? Bo zna sie na klimacie Caly zart polega na dwuznacznosci I tak najlepiej zrozumielismy to my z Grabem za sprawa pewnej gry... ale to juz rozmowy na oddzielny topic. |
|
| Wysłany: Pią 23:42, 23 Wrz 2005 Temat postu: |
|
| nie rozumiem?!
taki widok wywołuje u Ciebie reakcje wymiotne?...a jednak poszedłeś na party... przecież były tam o niebo gorsze widoki... : > |
|
| Wysłany: Pią 23:35, 23 Wrz 2005 Temat postu: |
|
| Oh Mein GotT!
Ten widok do dzis wywoluje u mnie reakcje wymiotne
No coz... W tym czasie gdy niektorzy latali w dresach po okolicy, to my z Jaskiem, Foltkiem itd. zorganizowalismy male party... bardzo specyfniczne party  |
|
| Wysłany: Pią 23:32, 23 Wrz 2005 Temat postu: |
|
| to z akredytacją to rzeczywiście było niezłe ; P
wspomnienia? nasze cudowne wyprawy do Bierdonki poza tym sumo, kopanie butelki lecz jest jedna rzecz której nie zapomne nigdy! mianowicie są to fioletowe dresy opiete na pewnym zgrabnym tyłeczku ; P ye ; P i to nie jest obsesja! |
|
| Wysłany: Pią 23:26, 23 Wrz 2005 Temat postu: |
|
| To moze troche wspomnien?
Do dzis przed oczyma staja mi obrazy takie jak "szpanuja Paulina" tudziez proba przetlumaczenia Grabazowi tego co oznacza slowo "akredytacja" Lezka w oku sie kreci
Albo... Gra w skojarzenia nad ranem, a potem ustawianie wiezy z 3 butelek, noza i miski
Pamietacie jeszcze jakies fajne zdarzenia? Tego duuzo bylo, ale ciezko wszystko naraz przypomniec sobie i napisac |
|
| Wysłany: Pon 18:20, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
| Fajnie bylo by zagrac na 3 czy 4 osoby... Tomek niemcy, ja Japonia na reszte To jak? |
|
| Wysłany: Pon 18:12, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
| Hahaha Wy se bedziecie herbatke pić a my wam tygryskiem polowe armii rozwalimy:P My sie nie bedziemy obijac, bedziemy pracować. Arbeit macht frei!!! | |
| Wysłany: Pon 16:45, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
| Grzesiu... V8 to jest z Australii, ktora to bynajmniej nie lezy na wyspach herbatosiorbcow Mamy tygrysy, aw wy macie zwisy |
|
| Wysłany: Pon 15:18, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|||
OOOJ! Przeginasz! Ta zniewaga krwi wymaga! Do boju żołnierze! Nie damy się fanatycznym brytolom! |
|||
| Wysłany: Pon 8:37, 19 Wrz 2005 Temat postu: |
|
| Wy jesteście jacyś nienormalni... PO NIEMIECKU??? Harr... Tak nie można. Nie róbcie tego społeczeństwu! A przynajmniej mnie i Alce! |
|
| Wysłany: Nie 21:15, 18 Wrz 2005 Temat postu: |
|
| Muhaha... We will win, because we have some V8 in the garage`s Huh.... We are great! Germany sucks (except german music ) |
|
| Wysłany: Nie 19:50, 18 Wrz 2005 Temat postu: |
|
sratatata gadaj zdrów... hmm ksywka.. moze Adolf... nie..  hmm... Joseph
Wir haben panzerfausten und V2. Wir sind tool! Naturlich! |
|
| Wysłany: Nie 11:33, 18 Wrz 2005 Temat postu: |
|
| Hans(en)?
I tak przerabiecie z nami. Zobaczycie!!!! |
|
| Wysłany: Nie 11:18, 18 Wrz 2005 Temat postu: |
|
| Trzeba by wymyslic jakies krotkier niemieckie ksywy.. Na przyklad ja bede Hans, a ty? | |
| Wysłany: Sob 23:06, 17 Wrz 2005 Temat postu: |
|
| Podzro Vaguśku, na Falkonie skopiemy brytasom tyłki Deutschland Deutschland uber alles!! |
|
| Wysłany: Sob 13:35, 17 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Tyle czasu juz minelo, ale i ja sie wypowiem  Bylo wspaniale! I bitewniaki (pozdrawiam Foltenthora drugiego fana Niemciow ) i prelekcje (zwlaszcza te Metiego), i karciankowy Falling, bezsenne noce ("nie szpanuj!"), zarcie z bufetu, Pirdonka, Zapasy Sumo, pijany Cieszymir, ale przede wszystkim ten klomat i ci ludzie. To byl moj drugi Wizkon, ale o niebo lepszy (tamten zmarnowalem siedzac w animeroomie jak lembas w tym roku).
pozdrawiam Konwentowiczow. |
|